Sesje na forach

hłe hłe hłe

Piwa, Fill ... *Rzuciłem krótko a w rękach karczmarza wylądowała zlota moneta. Nie zwracając już zbytnio uwagi na oberzyste przysłuchiwalem się przyspiewkom grajków.*

[ hehe Wiedźmin, ale nie cytowałeś dosłownie Razz

liczba zgłosek sie nie zgadza Razz

]

*Wszedł do karczmy, wsłuchując się w śpiew trubadura i nucąc coś pod nosem. Usiadł przy pierwszym wolnym stoliku i ...

*Onyx, już po kilku minutach byłeś przy wierzy magów. Strażnik spojrzał na ciebie spode łba. W końcu byłeś Mrocznym Elfem ...* Czego chcecie mości ... tfu ... Panie, magowie zajęci ...

*Ciął instynktownie łukiem w stronę przeciwników, nie przerywając biegu i nie dając wytrącić sobie broni z ręki.*

[przepraszam, ze nie odpowiadałem, jakoś tak nie miałem okazji ...]

*Przyjzał się katanie od Shaela, po czym spytał.* Przechodzimy, czy spróbować zabić to ustrojstwo?

Pieprzysz, Shael, co my mozemy zrobić temu Konstruktowi? Jest zbyt potęzny by pokonac go zwykla bronią, jesli ktos ma sobie z nim poradzic to tylko ty albo Demon ... *Powiedział na do lekko poirytowan ...

[ale z was kurde fuksiarze tak test Onyxa jak i Pierunka sie udały Razz

]

*Onyx, gdy rozglądałes się po mieście, twój wzrok trafił na wywyrzszającą się na tle innych budowli wieżę magów, tam może kryć ...

*Pobiegł tuż za Onyxem i schował miecz do pochwy. Po chwili - sekundzie dosłownie - biegnąc cały czas spojrzał w tył patrząc, czy Ognisty Konstrukt aby za nimi nie goni.*

[czy nasza - moja i Onyxa - bron nadal emanuje magiczna elergia?]

%#^$@ *Powiedział widząc konstrukta, po czym przybrał postawę która pozwoli mu na szybki odskok. Widząc Jak Shael biegnie w stronę portalu, domyslajac sie, że nekromanta ma jakis plan, skinął na Onyxa ...

[dobra, mysle ze juz moge wam wyperswadowac wasz pomysl]
*Gdy tylko Shael dolaczyl sie do inkantacji, cos poszlo nie tak. Magiczny pył został jakby rozdmuchany we wszystkie strony, a krew zaczęła wrz ...

Shael, jest okolo setka denatów, na polu bitwy, działaj. *Zawołałem po czym zeskoczyłem ze skały.*

[panowie bez offtopu prosze, mowcie co robicie]

*Cofam się i szybko wchodzę na jakieś wyzsze miejsce, by móc wzrokiem ogarnac cale pobojowisko i ocenic ile jest ciał.*