Sesje na forach

Piorunes

[nie rozumiecie... my jestesmy odzielnie! sie nie spotkalismy kaal mi to powiedzial]

Kaal El

[piorunes ma racje, kiepsko to napisałem, fakt, już poprawiłem.]

*Każdy z was idzie za chłopcem, właściwie go śledzi. Kiedy ten był już blisko fontanny na rynku odwrócił się do was. Zobaczyliście odrazającą, na wpół gadzią na wpół owadzią twarz. Chłopiec przeszył was wzrokiem, z fontanny miast wody zaczęła tryskać krew. Po chwili wszystko wróciło do normy, chłopca nie było, ludzie chodzili dookoła jakby niczego nie widzieli, a wy spostrzegliście, że po czterech stronach fontanny stoją wasi przyjaciele, tak samo zadziwieni i zaniepokojeni jak wy.*

OnyX

*podchodze do swoich towazyszy i mówię do nich* Musimy gdzies pojsc aby sie dowiedziec cos o tym...

Shael

*Shael popatrzył na towarzyszy*Nie jesteśmy sami*poczym wskazał na głowę* Ktoś próbuje nas zdominować...tylko w jakim celu

OnyX

Myślę, że tego musimy się w jakiś sposób dowiedzieć...

Piorunes

*Piorunes powiedział powoli* Pójść? czy wy nic nie rozumiecie? Mamy mało czasu. Zanim zdążym gdzieś dojść..te coś..może powrócić, myślę, że powinniśmy pogadać tu i teraz. Myślę, że jeszcze trochę i może być po nas, musimy się pośpieszyć.

Shael

Piorunes pamiętasz może zaklęcia łączenia tak aby zjednoczyć mysli i umysły - być może wewnątrz znajdziemy odpowiedź

Piorunes

Zaklęcie? Nie ja nie rzucam zaklęć, po prostu bóg pozwala mi czynić cuda. ALe zostawmy ten temat na później.

Z przydatnych rzeczy mogę Ochronić nas przed chaosem/złem, ale nie wiem czy to poskutkuje , jeśli to wszystko dzieje się w naszych głowach. i moge jescze stworzyć tu strefe prawdy, w której nikt ani nic nie może kłamać.

Ale słyszałem coś o tym..połączenie jaźni...ale to...nie...to niebezpieczne *Paladyn wyraźnie nie chciał mówić*

Shael

Ale jak nie patrząc tylko wtedy będziemy na tyle potężni by coś zdziałać - a do tego jak Ci wiadomo potrzebne są dwie osoby by odmówiły inkantacje

Piorunes

Taaak...musielibyśmy odprawić połączenie duchowe. Trzeba utworzyć krąg i przy pomocy odpowiedniej mocy duchowej złączyć jaźnie. Wtedy razem będzie przeżywać nasze koszmary i te coś nas nie rozłączy.

OnyX

Piorunesie, a czy ta twoja ochrona przed chaosem mi nie zaszkodzi... ?, a poza tym jeśli chodzi o czary to ja tez co nieco się nauczyłem czarować, a jeśli to ma nam pomóc to można spróbować...

Shael

lepiej żebyś nie ryzykował nie znając powrotu ze śmierci - ja i Piorunes możemy tam przebywać bez obaw a co do reszty nie jestem pewien*popatrzył po tych słowach na towarzyszy i zapytał* Zaczynamy?

Kaal El

*Dyskutowaliście tak, w okół nic dziwnego się nie działo, macie wrażenie, że to już jawa. Ludzie, elfy, krasnoludy, chodziły po rynku załatwiając codzienne sprawy. Ptaki ćwierkały, słońce świeciło, od portu zawiewał chłodny wiatr.*

Piorunes

Nie sądzisz, że do tego potrzebujemy jakiegoś specjalnego miejsca? Nie zrobimy tego tutaj. Hmm znam pewno miejsce nie daleko stad, dobra kryjowka, tylko ja znam do niej dostep. To niedaleko ale powinismy sie pospieszyć

Shael

Przygotuje zatem znaki...Będe musiał nakreślic aż trzy kręgi ale i tak nie jestem pewny czy będą wystarczająca ochroną. Zejście w śmierć jest niczym w porównaniu z wyjściem z niej. By wzmocnić magię kręgów będe potrzebował trochę Twojej krwi Piorunesie.